Uległa vs modelka


Słucham rozmów, czytam , oglądam i... sprowokowana kolejną rozmową chciałam powiedzieć, że :
Utarło się jakoś dziwnie że uległa powinna mieć figurę modelki i długie włosy. 

To czasami tak jakby było oczywiste z jakiś powodów,  dla tych przez małe "d" a czasami i dla tych przez duże "D" :D
 I nie
Ocena mężczyzn po drugiej stronie bata nie jest obiektywna. 
To moje spostrzeżenia. 
Wracając do uległych o sylwetkach modelek. 
Otóż wcale tak nie jest (choć oczywiście mnóstwo jest zgrabnych i szczupłych). 
Jesteśmy różne. 
I duże i małe. 
I w okularach i z krótkimi włosami a Pan jeśli  lubi przytrzymać za włosy i tak znajdzie na to sposób.
Pamiętam jak nie chciałam zrobić mojemu przykrości i zwlekałam z obcięciem ich na krótko....
Fakt chwyt za nie, nagle bolał boleśnie a nie tak jak wcześniej kiedy był tylko unieruchomieniem. 
To jedyna różnica.
Podobałam się Panu tak samo jak wcześniej ;)
Jestem też już od jakiegoś czasu mocno okrągłą niewiastą.
A i życie sobie nagle też przypomniało o mojej metryce i przestało stosować taryfę ulgowa.
I co ?
Ano to, że może czegoś tam wolałabym  mniej ale nigdy przez rozmiar nie czułam się mniej atrakcyjna, mniej kochana czy gorsza.
Wręcz jeśli coś (obiektywnie), próbowałam skrytykować np w ubraniu, dostawało mi się od Pana, słyszałam jak wyglądam dla Niego i co mi zrobi jak jeszcze raz skrytykuję swoją osobę..
Więc albo trafiam w swoim życiu na Facetów "w różowych okularach" albo również jak każdy inny mężczyzna, Dominujący też mają swoje gusta i guściki
Więc obalam mit że uległa to kobieta o figurze modelki. 
Obalam mit, że zawsze chodzi na obcasach w mini spódnicy.
Obalam, że jesteśmy jak kukiełki, z którymi nie można porozmawiać o wszystkim.
Jesteśmy różne jak inne kobiety a zdjęcia jak i w zwykłym życiu są ...w jednym rozmiarze i  pozują modelki w rozmiarach poniżej średniej:D
Łączy nas na pewno, że każda z nas stara się dbać o dobrą formę, o siebie dla Tego Jedynego, bo to obowiązek uległej przecież jest.
To tak na marginesie zupełnie w odpowiedzi na rozmowę z przed kilku dni ;)



4 komentarze:

  1. to trochę jak ze światem mody. szczupłe ciało bywa milsze dla oka. jest ładne. pożądane. bywa trofeum, którym można się pochwalić.
    dla jednych jest efektem konsekwentnej diety, dla innych błogosławieństwem wynikającym z genów. jeśli uległa strona dodatkowo poza wyglądem ma do zaoferowania swoją uległość, to ideał. szczupłym łatwiej wykonać niektóre pozy, łatwiej je podwiesić, sporo rzeczy ogólnie łatwiej idzie. ale czasem jest tak, że jest te kilka kilo na sumieniu.... z rożnych przyczyn, jedni lubią ciastka, inni mają problem zdrowotny, jeszcze inni mają tendencję do tycia. efektem jest to, co się określa mianem "grubasków".
    ja zauważyłam inną zależność - najważniejsze jest podejście do tematu u takiej osoby. jest spore gro osób D, szukających uległej strony, a podającej wygląd jako jedno z ostatnich kryteriów - lub wprost wygląd ignorujących. widziałam wiele zdjęć na których ostatnie, co zauważyłam to otyłość.
    dbanie o siebie jest kluczowe - chodzi o to staranie właśnie.
    dlatego sądzę że to, jak zawsze, po prostu kwestia podejścia obu stron :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :* :) oczywiście masz rację. Nie rozwinęłam bo łóżko już mocno wzywało ale bardziej chciałam "przyczepić się do pseudo " , którzy takimi kategoriami myślą. Każda uległa to dziw.., powinna z radością obsłużyć i służyć za worek treningowy a on nie oferując nic z siebie będzie jej panem i królem. No i oczywiście takowa ona ma być śliczna i chętna, najlepiej jeszcze gdzieś za krzakami lub w aucie bo wynajecie pokóju to abstrakcja już prawdziwa dla owego.

      Usuń
    2. a to, to temat rzeka ;)

      Usuń
  2. W prawdzie należę do tych co mieszczą się w rozmiarze S, a czasem nawet w dziecięca rozmiarówke wchodzę, a jednak do modelki mi brakuje (głównie wzrostu :P)
    Poprzedni pan kazał jeść ale żeby nie przytyć. Co bywało kłopotliwe, zwłaszcza, że poznał mnie jak skończyłam się odchudzać...
    Obecny Pan,wyznaczył mi dolną granicę wagi i zapowiedział karę jeżeli zejde poniżej tej wagi. No zwyczajnie lubi gdy Jego uległa to nie same kości ;) i co najlepsze bardzo mi to odpowiada, bo chociaż nie widać, to lubię jeść :)

    OdpowiedzUsuń

Minął już rok.....

 Od jakiegoś już czasu próbuję napisać ten post. I ciągle trafia do kosza, bo nie jest takim jakim chciałabym, żeby był….